Fakty i mity, czyli co student I roku wiedzieć powinien.

jakin

Ze starożytnej macie egzamin ustny: Pan K. najpierw proponuje tróje po którą idzie większość grupy, a potem reszta przechodzi do egzaminu Very Happy

wchodzi się trójkami, a Pan K. zadaje pytania będące tytułami referatów, które przygotowaliście, np. Co mi pan/pani powie na temat Pitagorejczyków, albo niech mi pani/pan powie co Platon ważnego poruszał w "Fedonie", ogólnie najlepiej coś niecoś wiedzieć o każdym filozofie i o każdym dziele, niż wykuć dobrze połowę, a druga połowa byłaby białą plamą w pamięci...

U pana O, zapewne będzie jak na metodologii, choć jeszcze nie zdawałem to śmie przypuszczać, ze będzie to egzamin pisemny, ponieważ on ustnych nie robi...

Co do Socjologii to nie pamiętam egzaminu, bo byłem zbyt zalany...wiem tylko, że mam wpisaną piątkę Cool

ale my mieliśmy socjologie z kimś innym, więc niech odpowie Ci rok drugi

coś jeszcze?

warka

Pan K. na starożytnej lubi pytać o Fedona i dowody nieśmiertelności duszy, coś o tym wiem. Najlepiej iść na zerówkę, jeśli takową zrobi. A na egzaminie i tak każdy zda.

Egzamin z socjologii był bardzo fajny, prawdopodobnie nikt nie czytał tych naszych prac. A po egzaminie było wino w palarni, a potem wpis - kiedy to obawiałam się, żeby pan dr W. nie poczuł mojego chuchu alkoholowego Smile

lopik111

dzieki

nyktos · Gość

Żenada!!!!!!!!!
...pijcie wiecej mleka, może Wam wąsy wyrosną...
...filozofowie z Krowiej Wólki - na zarządzanie się przepiszcie, będziecie się mogli bardziej bać...

lopik111

Wielkie THX za info dot. wykł. z I sem.
Jakby to powiedzieć:.. hmm... prosilibyśmy treraz o kilka info dot. wykładowców. z II sem. dot. hist. fil. śr. i fil. społecznej.
Za wszelkie info DZIĘKI.

BENIA

Do lopik: nie "prosilibyśmy" - (pisz w swoim imieniu). Poza tym każdy z nas się osobiście dowie "na własnej skórze "jak jest w drugim semestrze, więc nie trzeba się pytać o informacje. Tym bardziej, że nie wszystkie informacje się sprawdziły, więc najlepiej się SAMEMU przekonać.

Gość

BENIA, to Ty mów za siebie;) Ja bym bardzo prosiła o informacje, szczególnie na temat filozofii społecznej, bo koliduje mi z planem polonistyki i będę musiała kombinować. A swoją drogą, BENIA, co się nie potwerdziło?

BENIA

Otóż jeśli plan Ci koliduje to przecież rozmawia się z wykładowcą tego przedmiotu, co zapewne jest wiadome. Tak jak wyżej napisałam sami się przekonamy jak jest, bo będziemy mieli z tymi wykładowcami zajęcia i na bieżąco będziemy. Poza tym wykładowcy nie zawsze robią tak jak robili poprzednim rocznikom (sposób egzminów, wykładów i zaliczeń). Co się nie sprawdziło, myślę, że to całej grupie jest wiadome i nie muszę tu pisać. Ale cóż, wykładowcy nie muszą stosować co roku tych samych metod sprawdzania wiedzy. Ludzie zmienni są Wink

Gość

Domyślam się, do którego egzaminatora pijesz, ale ta zmiana to nie jego wina, tylko nasza, bo się obijaliśmy cały semest. A mnie chodzi po prostu o to, jacy ludzie są, bo mimo że egzamin u prof. Kuboka ciągle przede mną, to zdania na Jego temat nie zmienię i uważam, że to co tu o nim napisano, sprawdziło się w zupełności. A poza tym, skoro Cię nie interesuje, co starsze lata myślą o wykładowcach, to po prostu nie musisz czytać tego wątku;)

BENIA

Nie wydaje mi się by był taki rocznik, który zrobił wszystkie prace i wszystkie na czas i wszystkie dialogi przeczytał, więc egzamin nie był za to, że się "obijaliśmy" czego też ogólnie o wszystkich nie można napisać, bo byli tacy, którzy się wywiązywali i mobilizowali na czas. Wiem, że chodzi o to jacy ludzie są ale również i w tym przypadku, osobiście się przekonamy. No i w sumie ile ludzi tyle opinii, bo jednym wykładowcy mogą pasować a innym nie.
Myślę, że jak będę chciała się coś dowiedzieć, to się zapytam "na żywo". Ale nie przewiduję takiej opcji, bo chodząc na zajęcia sama się przekonuję co i jak.
Napisałam, na post lopika bo nie lubię uogólnień czy pisania w imieniu wszystkich.
Mam nadzieję, że nie zrażę ludzi do swej osoby tymi postami Wink

Marzena

No i jak, filozofowie z pierwszego roku, podoba Wam się początek drugiego semestru? Wink

lopik111

..nowi prowadzący, nowy styl zajęć Wink

mi się podoba Wink

BENIA

Mnie się podoba początek drugiego semestru. Pierwszy semestr również mnie się podobał. I mam nadzieję, że tak pozostanie. Przede wszystkim to zasługa nas studentów filozofii. Tworzymy wspaniałą grupę ludzi, gdzie panuje świetna atmosfera i nawet jak jest ciężko potrafimy sobie nawzajem pomagać i się wspierać i to jest piękne.

nevermind

A mnie się nie podoba ten semestr wyjątkowo. Zasługa planu i kilku wykładowców.

Marzena

Nevermind, jeżeli Ci to pomoże, to sobie wyobrażaj, że zawsze może być gorzej.

Na szczęście tak nie jest, ale zawsze to jakaś ulga Wink

Poza tym, my też nie mamy szczęścia do planu, ani trochę.